Devlin

Driver

wasz wymyślony sport. piszcie jak by wyglądał.
a więc mój:

bawimy się w ganianego.
WYMAGANIA:

1 pas od karate
kilka osób
kasa

ZASADY:
ganiamy się. jedna osoba ma na pół złożony pas. jeśli osoba trzymająca pas w ręku jest blisko innej osoby, musi pasem lac (uderzyć). za to później pomaga ganiającemu. inni muszą wybawić ofiarę, nie dając się złapać przez 3 minuty. ofiara musi po złapaniu trzymać się rękoma i ganiać innych

FAULE:

za uderzenie powyżej pasa:
1 żółta kartka
za przewrócenie gracza:
2 żółte kartki
za oderwanie się w parze:
1 czerwona kartka
za 3 żółte kartki= zejście z gry.

UWAGI:
jeśli osoba ganiająca dostanie czerwoną kartkę, reszta wybiera osobę, która będzie wyliczać. jeśli osoba wyliczająca trafi na osobę, która ma czerwoną kartkę, zostaje wybwiona. potem znowu wybiera się osobe i osoba wylicza.

tyle...

za